Będzie strasznie jak na Halloween przystało! Właśnie siedzę sobie w domu piękną, gwieździstą i halloweenową noc z gilem zwisającym w okolice pasa zakutany w szmaty i cichutko wychrypuję brzydkie wyrazy…Noszzzzz raz na parę lat zdarzają się takie noce w październiku ale nie! Tomuś musi się rozchorować! Psia mać! W tych pięknych okolicznościach postanowiłem przejrzeć stareWięcej oD. Trump w kosmosie![…]
Ja tylko chciałem zapytać czyją robotą jest to zachmurzenie, hę????! Czy ktoś kupił jakiś nowy astro sprzęt i wywołał klątwę pogodową??? NO PRZYZNAĆ SIĘ ALE JUŻ!!!!!No nic, trzeba sobie jakoś radzić i w ramach leczenia tęsknoty za rozgwieżdżonym niebem przeglądam sobie zeszłoroczne zdjęcia i nawet znalazłem takie których jeszcze nie pokazywałem. Na początek mgławica NGC1499Więcej oGalaktyczno mgławicowe wspominki 2018 roku[…]
Ohohooo! Dawno mnie tu nie było… Ale czas nareszcie odkurzyć bloga bo trochę nowości się zadziało i powoli trzeba nadrobić zaległości. Zaczyna się sezon letni czyli tak zwane przez niektórych astroamatorów białe noce. Faktycznie w naszej szerokości geograficznej od końca maja aż do sierpnia nie ma takich smoliście czarnych nocy więc do obserwacji nie jestWięcej oKosmos ma pryszcze![…]
Wbrew obiegowym opiniom nie rzuciłem astrofoto! To raczej ono usiłuje rzuć mnie! Co się dzieje z tą pogodą? Tak bardzo pochmurnych miesięcy nawet nie pamiętam… Tęsknię za czarnym niebem w nowiu ale ono za mną chyba nie 🙁 Pogody do zdjęć ani nawet do samolotów nie ma więc w międzyczasie trochę zmagałem się ze sprzętem.Więcej oHop, hop! Kosmosie, gdzie jesteś???!!![…]
Proszę, proszę! A jednak się udało! Opłacało się zbierać butelki, oszczędzać i prosić żonę o prezenty <3 Sprzętu astro trochę przybyło i udało mi się złożyć z niego małego Hubble’a. Co prawda nie na orbicie ale w ogródku w rozświetlonym osiedlu ale zawsze to duży postęp 🙂 Pisałem ostatnio o filtrze IDAS a dziś będzieWięcej oHubble w ogródku[…]
NIE-MO-ŻLI-WE! Gwiazdy widzę!!! Po tak długim czasie chumurw wszelkiego rodzaju myślałem, że mi się tylko wydaje ale nie 🙂 One naprawdę tam były i świeciły! Jeden szybki telefon i o 22 (tak, tak teraz tak późno zaczyna się noc) spotkaliśmy się w silnym, dwuosobowym składzie na krótką, miejską sesję gwizdną. Miejską, bo i tak KsiężycWięcej oBył sobie słoń, wielki – jak słoń. Zwał się ten słoń IC1396[…]
Nareszcie nadszedł ten czas! Nowa kamera zaczęła na poważnie spoglądać w gwiazdy. Mocno się zdziwiłem pogodą bo przecież istnieje tzw. “klątwa sprzętowa”. Co to jest? Ano taka złośliwość przyrody, która pierniczyła pogodę zaraz po zakupie nowego sprzętu. Zasada była jedna – in droższy sprzęt tym dłuższy okres lipy na niebie. No i tyle jeśli chodziWięcej oHalooo, tu Ziemia! QHY168C już odbiera światło z gwiazd[…]