Galaktyki, wszędzie galaktyki!
Nareszcie zima idzie sobie precz! I może niech już sobie nie wraca… Co prawda noce też się robią coraz krótsze ale i tak wolę to niż przymarzanie nóg do podłoża w środku ciemnego lasu 😉 Sprzęt do astrofoto nareszcie skompletowany i opanowany więc trzeba było go w końcu zabrać do ciemnego boru. No tym razemWięcej oGalaktyki, wszędzie galaktyki![…]